Było denko więc dziś zapraszam na mały post zakupowy :)
Ostatnio coraz częściej zaglądam do Netto - mają fajne rzeczy do domu i spory wybór kosmetyków. Chodząc między regałami powąchałam sobie 3 testery tanich jak barszcz pachnidełek, a jeden tak mi się spodobał, że postanowiłam go kupić. Pojemność wynosi 20 ml, idealna do torebki, a cena to ok.8zł. Zapach nie grzeszy wyjątkową trwałością, ale jest przyjemny i dobrze mieć go przy sobie.
Na wypróbowanie wzięłam też żel do twarzy Lovela, ok. 5zł.
chusteczki nawilżane Tibelly, ok.4zł
na taką prasę ostatnio się przerzuciłam :)
Dziś w Rossmannie nowa gazetka, a co za tym idzie nowe promocje z kartą rossnę. Przy zakupie serum przeciw rozstępom za ok.20zł otrzymałam serum do biustu gratis. Oba kosmetyki na pewno się przydadzą.
pumeks do stóp, ok.5zł
Wczorajsze zakupy z Ikei - poduszka-chmura (25zł) i kotki-grzechotki (10zł) dla mojego Syneczka
zaraz zasiadam do oglądania:
a jutro czeka mnie wizyta u pani doktor, trzymajcie kciuki :)
poniedziałek, 31 sierpnia 2015
niedziela, 30 sierpnia 2015
sierpniowe denko
Zapraszam do oglądania mojego sierpniowego denka :)
na pierwszy rzut idzie woda toaletowa, której nie udało mi się zużyć i trafiła do mojej koleżanki - Oriflame, niestety zapomniałam jej nazwy. Niezupełnie przypadła mi do gustu, a w ciąży mój nos jest jeszcze bardziej wybredny
mydełko Dove - pokazuję kartonik ponieważ mydełko zużyłam w całości:) sprawdza się, nie wysusza rąk, kupię kolejne, ale w innej wersji zapachowej
żel pod prysznic fresh juice - był rzadki, niewydajny i wysuszał skórę. Nie kupię ponownie
kilka próbek
Ziaja, krem ochronny uva i uvb, był fajny, ale nie zdążyłam go zużyć w całości ponieważ skończył się termin ważności
pumeks do stóp
perfumetka Avon, sensuelle - nie kupię ponownie
próbka żelu le petit marseillais i jedna z moich ulubionych maseczek do twarzy z Ziaji
dezodorant do stóp scholl, kupię ponownie
pistacjowy żel pod prysznic Dove, kupię ponownie
Joanna, kąpiel solankowa o zapachu leśnym, mój zdecydowany ulubieniec do kąpieli
pumeks do stóp bebeauty, może kiedyś do niego wrócę
calvin klein, woda perfumowana euphoria blossom - zapach śliczny, ale po zużyciu 100 ml póki co mam dość :)
pędzel do twarzy z oriflame - wyrzuciłam bo zrobił się szorstki i nieprzyjemnie się go używało
dwa przeterminowane kosmetyki Oriflame - korektor pod oczy, straszny bubel i podkład, który nie był najgorszy, ale zdecydowanie wolę ten z Revlonu
odżywka do paznokci golden rose - wiem, że u wielu z Was się sprawdza, u mnie niestety nie :( po zużyciu całej nie widzę żadnej poprawy, nie kupię ponownie
Wibo, tusz do stylizacji brwi - polecam serdecznie. Kupiłam sobie następny, ale niestety wymienili w nim szczoteczkę i ta nowa moim zdaniem jest dużo gorsza.
wibo, eye-liner, tani i dobry, mam już kolejne opakowanie
maseczka AA -świetnie matuje i oczyszcza
krem z filtrem Eucerin i kapsułki rival de loop
moi dwa ulubieńcy: baza pod makijaż rimmel stay matte, właśnie kupiłam trzecie opakowanie oraz krem la roche-posay effaclar duo, niezastąpiony na różnego rodzaju wypryski, na pewno do niego wrócę
barwa, krem matujący, sięgnę ponownie
timotei, lakier do włosów
szampon pantene pro-v do włosów farbowanych, kupię ponownie
carea, płatki kosmetyczne, po które ciągle sięgam
garnier olia, farba do włosów, mam już kolejne opakowanie
pantene pro-v, odżywka do włosów, z tej samej serii co szampon powyżej. Bardzo się sprawdziły na moich włosów, z przyjemnością po nie wrócę.
To by było na tyle jeżeli chodzi o sierpień :) Jutro zapraszam na mały post zakupowy
na pierwszy rzut idzie woda toaletowa, której nie udało mi się zużyć i trafiła do mojej koleżanki - Oriflame, niestety zapomniałam jej nazwy. Niezupełnie przypadła mi do gustu, a w ciąży mój nos jest jeszcze bardziej wybredny
mydełko Dove - pokazuję kartonik ponieważ mydełko zużyłam w całości:) sprawdza się, nie wysusza rąk, kupię kolejne, ale w innej wersji zapachowej
żel pod prysznic fresh juice - był rzadki, niewydajny i wysuszał skórę. Nie kupię ponownie
kilka próbek
Ziaja, krem ochronny uva i uvb, był fajny, ale nie zdążyłam go zużyć w całości ponieważ skończył się termin ważności
pumeks do stóp
perfumetka Avon, sensuelle - nie kupię ponownie
próbka żelu le petit marseillais i jedna z moich ulubionych maseczek do twarzy z Ziaji
dezodorant do stóp scholl, kupię ponownie
pistacjowy żel pod prysznic Dove, kupię ponownie
Joanna, kąpiel solankowa o zapachu leśnym, mój zdecydowany ulubieniec do kąpieli
pumeks do stóp bebeauty, może kiedyś do niego wrócę
calvin klein, woda perfumowana euphoria blossom - zapach śliczny, ale po zużyciu 100 ml póki co mam dość :)
pędzel do twarzy z oriflame - wyrzuciłam bo zrobił się szorstki i nieprzyjemnie się go używało
dwa przeterminowane kosmetyki Oriflame - korektor pod oczy, straszny bubel i podkład, który nie był najgorszy, ale zdecydowanie wolę ten z Revlonu
odżywka do paznokci golden rose - wiem, że u wielu z Was się sprawdza, u mnie niestety nie :( po zużyciu całej nie widzę żadnej poprawy, nie kupię ponownie
Wibo, tusz do stylizacji brwi - polecam serdecznie. Kupiłam sobie następny, ale niestety wymienili w nim szczoteczkę i ta nowa moim zdaniem jest dużo gorsza.
wibo, eye-liner, tani i dobry, mam już kolejne opakowanie
maseczka AA -świetnie matuje i oczyszcza
krem z filtrem Eucerin i kapsułki rival de loop
moi dwa ulubieńcy: baza pod makijaż rimmel stay matte, właśnie kupiłam trzecie opakowanie oraz krem la roche-posay effaclar duo, niezastąpiony na różnego rodzaju wypryski, na pewno do niego wrócę
barwa, krem matujący, sięgnę ponownie
timotei, lakier do włosów
szampon pantene pro-v do włosów farbowanych, kupię ponownie
carea, płatki kosmetyczne, po które ciągle sięgam
garnier olia, farba do włosów, mam już kolejne opakowanie
pantene pro-v, odżywka do włosów, z tej samej serii co szampon powyżej. Bardzo się sprawdziły na moich włosów, z przyjemnością po nie wrócę.
To by było na tyle jeżeli chodzi o sierpień :) Jutro zapraszam na mały post zakupowy
Etykiety:
AA,
Avon,
barwa,
bebeauty,
calvin klein,
denko,
dove,
fresh juice,
Garnier,
golden rose,
joanna,
la roche-posay,
Oriflame,
pantene pro-v,
Rimmel,
rival de loop,
scholl,
timotei,
wibo,
ziaja
piątek, 28 sierpnia 2015
szybkie zakupy
Hej :) Dodaję szybciutki post zakupowy bo nie wiem czy wiecie, ale od dziś przez kilka dni w Croppie i Housie jest promocja -40% na wszystko (warunkiem jest posiadanie kodu, do pobrania przez facebooka). Ja kupiłam dwie rzeczy: bluzkę i zieloną narzutkę, niestety aparat zjadł kolor i ostrość. Za obie rzeczy zapłaciłam 60zł, zaoszczędziłam więc 40zł.
Rzadko bywam w Netto, ale tym razem wybrałam się specjalnie po legginsy ciążowe, które widziałam w ulotce. Zapłaciłam za nie 20zł.
również w Netto kupiłam lawendowe zawieszki do szafy, ok. 6zł
dwa opakowania chusteczek Pampets - jak nie zużyję, to zostawię dla synka :) Carrefour, 9zł za dwie paczki
śliczny Biedronkowy kalendarz, 19zł
nowy Skarb
kupiłam sobie ,,Dziewczynę, która kochała kamelie'', zabieram się za czytanie
w McDonald's wypiłam shake'a o smaku bounty!!! pychota, nie wiem natomiast czy w każdym go znajdziecie.
przede mną dużo wolnego czasu i na pewno wezmę się przez weekend za projekt denko :)
Rzadko bywam w Netto, ale tym razem wybrałam się specjalnie po legginsy ciążowe, które widziałam w ulotce. Zapłaciłam za nie 20zł.
również w Netto kupiłam lawendowe zawieszki do szafy, ok. 6zł
dwa opakowania chusteczek Pampets - jak nie zużyję, to zostawię dla synka :) Carrefour, 9zł za dwie paczki
śliczny Biedronkowy kalendarz, 19zł
nowy Skarb
kupiłam sobie ,,Dziewczynę, która kochała kamelie'', zabieram się za czytanie
w McDonald's wypiłam shake'a o smaku bounty!!! pychota, nie wiem natomiast czy w każdym go znajdziecie.
przede mną dużo wolnego czasu i na pewno wezmę się przez weekend za projekt denko :)
sobota, 22 sierpnia 2015
prezenty i zakupy
Na początek małe zakupy z ostatnich dni:
Garnier, moja ulubiona farba do włosów, 15,50zł w Super-Pharm
pędzel do farbowania włosów, ok.4zł
Dove, balsam do ciała - gratis przy zakupach w Super-Pharm (ostatnio Wam pisałam o tej promocji)
Farmona, dezodorant do butów, ok. 8zł w Naturze
Kobo, baza pod cienie, w promocji za ok.12zł
Kobo, brązujący puder w kamieniu, w promocji ok.11zł
tym razem skusiłam się na ciemniejszy odcień nubian desert, Mam jeszcze sahara sand i jestem bardzo zadowolona. Promocja z której skorzystałam to -40% przy zakupie dwóch produktów Kobo (już nieaktualna)
Joy ze zniżkami na wrześniowe zakupy
a Instyle z cieniami Catrice
prezenty od mojej Paulinki :)
olejek na rozstępy, w sam raz na najbliższe miesiące mojej ciąży
słodkie kolczyki i zakładka do książek
a na koniec - trochę pyszności
i pomyśleć, że kiedyś nie lubiłam borówek :)
Garnier, moja ulubiona farba do włosów, 15,50zł w Super-Pharm
pędzel do farbowania włosów, ok.4zł
Dove, balsam do ciała - gratis przy zakupach w Super-Pharm (ostatnio Wam pisałam o tej promocji)
Farmona, dezodorant do butów, ok. 8zł w Naturze
Kobo, baza pod cienie, w promocji za ok.12zł
Kobo, brązujący puder w kamieniu, w promocji ok.11zł
tym razem skusiłam się na ciemniejszy odcień nubian desert, Mam jeszcze sahara sand i jestem bardzo zadowolona. Promocja z której skorzystałam to -40% przy zakupie dwóch produktów Kobo (już nieaktualna)
Joy ze zniżkami na wrześniowe zakupy
a Instyle z cieniami Catrice
prezenty od mojej Paulinki :)
olejek na rozstępy, w sam raz na najbliższe miesiące mojej ciąży
słodkie kolczyki i zakładka do książek
a na koniec - trochę pyszności
i pomyśleć, że kiedyś nie lubiłam borówek :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)