Trochę zaniedbałam bloga, ale niedługo będę mieć więcej wolnego czasu i z pewnością będę też częściej tu bywać. Dziś przychodzę z zakupami kosmetycznymi z tego miesiąca:
Bielenda, masełko do ust malinowe, pięknie pachnie i nawilża
Carea, duże płatki kosmetyczne z Biedronki, ok.3zł
On line, sól do kąpieli o zapachu kokosa, kupiona w Leclerc za ok.6-7zł
Pantene pro-v, odzywka do włosów farbowanych, ok.13zł
zestaw tarek do stóp, Leclerc, ok.8zł
BeBeauty, moja ulubiona sól do kąpieli z Biedronki
kokosowy zmywacz do paznokci Pure Care, ok.3zł (Polo market)
Ziaja, oliwkowy płyn dwufazowy do demakijażu, ok.6zł
Ziaja, żel do twarzy z peelingiem, ok.7-8zł
próbki kremów
wśród prezentów od mojej kochanej Paulinki znalazły się małe lakiery z Golden Rose:
na dniach pojawi się nowa notka, z zakupami z Yves Rocher, które odbiorę jutro :)
dwufazowy z Ziaji też muszę sobie kupić, micel jest świetny, więc pewnie i ten się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuń