Strony

środa, 12 grudnia 2012

a miało być tak pięknie:P moja przygoda z choisee

Kilka dni temu polecałam wszystkim zakupy na stronie choisee.com Chyba za szybko ich pochwaliłam bo jeszcze nie dostałam paczki (o ile ją dostanę), a już pojawiły się problemy. Zamówiłam kosmetyki w sobotę, jutro mamy czwartek, a status mojej przesyłki to nadal ,,nowe zamówienie''. Mało tego, przesyłka miała być darmowa, a dziś na ich stronie facebookowej pojawiła się wiadomość od dziewczyny, która przy odbiorze musiała zapłacić listonoszowi 12zł za przesyłkę. Nie wiem skąd taka kwota, tym bardziej że sklep jeszcze kilka dni temu reklamował, że nawet priorytet będzie darmowy gdyż się nie wyrabiają z zamówieniami i będą opóźnienia więc to tak w ramach przeprosin. Pod postem, który pojawił się na facebooku, odpisałam, że nie rozumiem dlaczego ktoś musi płacić za rzekomo darmową przesyłkę i gdybym wiedziała wcześniej,to zastanowiłabym się nad zamówieniem. Przed chwilą weszłam na facebooka aby zobaczyć,czy coś mi odpisali, ale oni zwyczajnie usunęli post! Zostawiają tylko pozytywne komentarze,oczywiście skargi dziewczyny na płatną przesyłkę również nie ma.
Kilka godzin temu kolejna osoba napisał do nich na facebooku,że odebrała paczkę i skład nie jest do końca naturalny, tak jak zapowiadali. Pojawiła się odpowiedź: ,,Bardzo przepraszamy,ale my jako firma nigdy nie reklamowaliśmy naszych kosmetyków jako 100%naturalne. Na naszej stronie zaznaczone są kosmetyki w 100% naturalne i bez parabenów. Pozostałe kosmetyki mają bogaty w naturalne składniki skład.'' Pewnie niedługo skasują ten wątek, tak jak ten o dostawie, a w tym czasie zdążą pewnie jeszcze naciągnąć wiele osób na zakupy.
No cóż, uległam magii reklamy i żałuję. Jestem zła, że w blogosferze robimy darmową reklamę firmie, która nie potrafi przyznać się do błędu i kasuje ważne dla innych wątki. 
Tyle w temacie, nie wiem jak Wy, ale nie mam zamiaru odbierać paczki o 12zł droższej niż zakładałam. Od tej pory będę uważniej śledzić wszelkie promocje i zastanowię się dziesięć razy zanim coś Wam polecę.

7 komentarzy:

  1. Kochana mogę cię pocieszyć,że ja zamówiłam w piątek i mój status też się nie zmienił,Napisałam do nich i napisali,że przesyłka została wysłana wczoraj.Mam nadzieje,że ja nie będę musiała płacić za przesyłkę bo się chyba zdenerwuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. weź nie strasz! też się skusiłam na parę rzeczy :/

    OdpowiedzUsuń
  3. myślę,że jeśli wybrało się płatność przelewem,to nie powinno być problemów. Zobaczymy, ja póki co czekam na listonosza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nich na stronie piszę,że przy płatności przy odbiorze płaci się za przesyłkę.Może dlatego ta dziewczyna zapłaciła te 12 zł.

      Usuń
    2. możliwe, ale sam fakt, że usunęli informację z facebooka źle o nich świadczy

      Usuń
  4. weszłam na ich stronę, oczywiście skasowali wczorajsze negatywne opinie. Brak mi słów.

    OdpowiedzUsuń