Ikea rzadko wymienia asortyment i lusterka nadal są dostępne więc bez większego zastanowienia kupiłam drugie, identyczne. Poprzednie służyło mi kilka lat i byłam z niego bardzo zadowolona.
Przy okazji kupiłam też kilka bawełnianych ręczników (100% bawełny), koszt jednego to złotówka
mój różowy kwiatek zyskał też różową doniczkę - chyba mu służy bo dziś wypuścił jeszcze więcej pączków :)
Wracając wpadłam do Yves Rocher z kuponem,który otrzymałam pocztą. Nie wiedząc co kupić, zdecydowałam się na kolejny żel do mycia twarzy, który kupiłam w promocji -30% za niecałe 14zł.
Jako gratis otrzymałam etui na karty - zmieściły mi się prawie wszystkie i jestem zadowolona bo może w końcu skończę z długim szukaniem potrzebnej mi karty przy kasie.
Weekend mija mi pracowicie, w poniedziałek mam egzamin także trzymajcie kciuki :)
Tez mam zamiar isc do Yves Rocher, etui super sprawa ;)
OdpowiedzUsuńa miałaś może te zapachowe mleczka do ciała z YR? wanilia, oliwka, kokos, jeżyna? polecasz? bo myślę nad nimi, ciekawa jestem czy nawilżenie jest ok.
OdpowiedzUsuńjeszcze ich nie używałam
Usuńśliczne to lusterko, aż szkoda, że nie mam Ikei u siebie :-(
OdpowiedzUsuńSzkoda,że ja mam bardzo daleko do Ikei :(
OdpowiedzUsuń