Super-Pharm
- lakiery wellaflex, drugi za 1 grosz - 13zł
- Bioliq, krem regenerujący do cery trądzikowej na noc, 9,99zł
Rossmann:
- parasolka, 9,99zł (poprzednia przy ostatnich nawałnicach marnie skończyła)
Biedronka:
- Carea, płatki kosmetyczne
- Eveline, krem do depilacji, ok.4zł
- pięknie zapakowane czekoladki
Skorzystałam też z Avonowej promocji dla konsultantek i zamówiłam depilator Philipsa. Jeden już mam, co prawda wysłużony, ale nie przepadam za depilatorami, nie znoszę bólu i zastanawiam się nad jego sprzedażą. Koszt to ok.50zł, z tego co wiem podobne (lub takie same) są też w Biedronce
a że dorobiłam się odkurzacza, to i pachnące pastylki wylądowały w koszyku :)
Avon
- krem do stóp
- scrub do stóp
- kąpiel do stóp
waniliowy krem do rąk
mgiełka do ciała
peelingi do ciała - truskawka i wanilia
Yves Rocher
- dwa ochronne balsamy do ust
żele, żele, żele...
- maseczka oczyszczająca
- żele oczyszczające do rąk
i znów żele :)
malutki scrub do ciała
próbeczka
szampony do włosów
i ulubiona woda perfumowane Evidence i to aż 100ml :)
w najbliższym czasie mogę cierpieć na niedobór internetu, postaram się wrócić jak najszybciej :*
żel kokosowy pięknie pachnie !!
OdpowiedzUsuńAle wielkie zakupy :D
OdpowiedzUsuńsporo tego :)
OdpowiedzUsuńOOo.. ciekawe zakupy - trochę tego jest :D będziesz miała co testować :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem żelu kokosowego, bo uwielbiam kokosy! :D
Żel kokosowy<3
OdpowiedzUsuń