Zamówiłam 3 zapachy: sunset (który miałam wcześniej i jest jednym z moich ulubionych zapachów,a jednocześnie bardzo tanim), attraction, o którym czytałam wiele pozytywnych opinii i się nie zawiodłam oraz lime verbena, również niedrogi, a bardzo ładny, letni zapach.
Kupiłam też płyn do higieny intymnej, ale tej wersji nie miałam wcześniej, chyba to jakaś nowość
tarka zawsze się przyda, a kremów do stóp zużywam tonę
pierścionek z oferty netto
nożyczki do paznokci i dwustronny pędzelek do cieni
krem do rąk, idealny do torebki
kredka do oczu, która była głównym powodem tego całego zamówienia :) to pierwsza kredka, jakiej w ogóle w życiu używałam więc mają swoje lata i wcale się nie dziwię,że nadal je sprzedają - są świetne i bardzo trwałe
lubicie Avon? :)
Katalog polski zupełnie różni się od angielskiego. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam ale myślałam, że oferta jest wszędzie jednakowa, a tu taka niespodzianka.
OdpowiedzUsuńJa bardzo rzadko coś zamawiam, ale te zapachy mnie intrygują!
OdpowiedzUsuńZ Twojego zestawu mam tylko krem do rąk, a reszty jest więcej co niedługo pokażę w nowościach ;) jednym słowem zaszalałam :) raz nie zawsze ;)
OdpowiedzUsuńRzadko kupuję kosmetyki Avon, nie przemawiają do mnie te katalogi :P
OdpowiedzUsuń