Wybrałam się do Hebe jeszcze raz aby wykorzystać kupon, który otrzymałam na otwarciu sklepu. Tym razem było już spokojniej, mogłam sobie spokojnie pochodzić po sklepie i zrobić zakupy. Do koszyka wpadły:
perełki do kąpieli, 3,60zł
kojąca oliwka na dobranoc, 8zł (w promocji)
Revlon, pachnący lakier do paznokci, 10zł (promocja)
Rimmel, szary lakier, który miałam ostatnio i bardzo go lubiłam, 8zł (promocja)
Eveline, oliwka do skórek i paznokci - 10zł, chociaż widniała obok inna cena bo 8zł
Garnier, peeling w kremie, 8zł
Luksja, dwa płyny do kąpieli - każdy za 8zł
a kotek zastanawia się, gdzie ja to pomieszczę :)
świetne zakupy i słodki kociak :)))
OdpowiedzUsuńKociak cudo :)
OdpowiedzUsuńHi hi napiszę ci,że ja też nie mam gdzie już wkładać tych kosmetyków,aż wstyd ale trzymam je w pudełku i to dość dużym ;)
OdpowiedzUsuńJaki słodki kiciuś :))
OdpowiedzUsuńTym kociakiem odbierasz całą uwagę od postów :D.
OdpowiedzUsuńTen peeling z Garniera miałam i był nawet fajny tylko chyba teraz ma inne opakowanie :)
Fajne zakupy :D Ciekawa jestem tej odzywki z Eveline :)
OdpowiedzUsuńKociak słodki;-)
OdpowiedzUsuńciekawe zakupy, a kotek uroczy. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:*
A ja dziś byłam w Hebe i chyba dawno już nie widziałam tak wymiecionych półek! Nic nie wyniosłam bo szłam po konkretną rzecz, której nie było :/
OdpowiedzUsuńale śliczny kotek :)
OdpowiedzUsuńfajne zakupy zapraszam na rozdanie :)
OdpowiedzUsuń