Dziś szybciutki post o moich kilku ostatnich nowościach.
Na pierwszy rzut idzie nowy tangle teezer, tym razem zdecydowałam się na złoty, kompaktowy, sprawdzi się w czasie podróży. Z poprzedniego jestem bardzo zadowolona i na pewno będę go jeszcze używać bo mimo upływu czasu wygląda świetnie.
w Biedronce skusiłam się na takie poziomkowe pachnidełko, ok.4zł
wyszperałam też poduszkę do spania na boku, która bardzo przydaje mi się teraz, w czasie ciąży. Muszę tylko pójść do krawcowej żeby uszyła mi na nią poszewkę bo jej rozmiary to 140cmx40cm. Cena: 40zł
otrzymałam paczkę z Wielkiej Brytanii z rzeczami dla synka :) oprócz ubranek i zabawek znalazły się tam też owocowe herbatki i słodycze
a na zwolnieniu nadrabiam zaległości książkowe i filmowe. Ostatnio obejrzałam:
,,Oszukaną'' i ,,Zaplątanych'' obejrzałam już drugi raz i polecam. Jeśli Wy oglądałyście ostatnio jakiś dobry film, to będę wdzięczna za polecenie :)
Też muszę sobie sprawić kompaktowego TT :)
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się kompaktowa wersja TT :)
OdpowiedzUsuńZaplątanych oglądałam niedawno :))
OdpowiedzUsuń