Strony

niedziela, 22 kwietnia 2012

wczorajsze zakupy

W Naturze skorzystałam z promocji i kupiłam dwa żele do mycia twarzy, oczywiście jak to w Naturze nie obyło się bez problemów - pani twierdziła,że żadnej promocji nie ma i gratisowych żeli nie posiadają, ale jak pomachałam jej ulotką,to jakoś żel się cudem znalazł ;) niestety zapłaciłam i kilka złotych więcej niż powinnam, ale nie chciało mi się z panią dłużej dyskutować.
 Po kilku miesiącach czekania udało mi się kupić drugi już pędzelek do cieni

 U koleżanki zamówiłam dwa eye-linery z Oriflame: sprawdzony już czarny i zielony


i nowość  - wiśniowy miodek, pięknie pachnie


 Z Avonu otrzymałam zestaw Kwiat Wiśni, na który składają się żel pod prysznic, balsam oraz mgiełka
 Kolekcja moich błyszczyków wzbogaciła się o SuperShock w kolorze melon madness
 Dostałam też drugą już wodę Herve Leger, Femme, bardzo lubię wszystkie zapachy z jego kolekcji

Tyle jeżeli chodzi o zakupy, a już niedługo kwietniowe denko :) 

5 komentarzy: