Strony

sobota, 22 października 2011

maseczka z Oriflame,czyli sobotnia pielęgnacja :)

Korzystając z wolnego poświęciłam dziś sporo czasu pielęgnacji twarzy i ciała. Przy okazji postanowiłam zrobić szybką recenzję maseczki firmy Oriflame.

,,Naukowcy Oriflame opracowali nową linię kosmetyków dla osób z cerą normalną i przetłuszczającą się. Pure Nature z cytryną i świetlikiem to idealna propozycja na lato. Cytryna działa orzeźwiająco na skórę twarzy, a łagodzący świetlik ją wygładza i odżywia. Seria składa się z trzech wzajemnie uzupełniających swoje działanie kosmetyków: żelu do mycia twarzy, żelowej maseczki oraz kremu do twarzy.
Nowa seria Pure Nature z cytryną i świetlikiem to idealna propozycja dla osób które poszukują kosmetyków na gorące dni lata.
Cytryna to owoc bogaty w witaminę C, PP oraz inne ważne składniki odżywcze. Poprawia koloryt i lekko wybiela skórę twarzy, nadając jej jasny i świeży wygląd. Świetlik natomiast, łagodzi podrażnienia, wygładza i oczyszcza skórę twarzy. Kosmetyki z serii Oriflame Pure Nature powstały przy wykorzystaniu 100% ekstraktów z roślin. Dzięki czemu skutecznie przekazują właściwości roślin''

Nawilżająca, rewitalizująca maseczka wzbogacona ekstraktami z cytryny i świetlika odświeża i chłodzi skórę. Rozprowadź na oczyszczonej twarzy, pozostaw na 10 minut, następnie spłucz. Stosuj 1-2 razy w tygodniu.
pojemność - 50  ml




Maseczkę bardzo polubiłam :)
- odświeża cerę, chociaż efektu chłodzenia nie zauważyłam
- pozostawia poczucie odprężonej, wypoczętej cery
- ma śliczny zapach
- nawilża
- w moim przypadku pozostawia skórę matową, co mnie dziwi i jednocześnie bardzo cieszy
- łatwo ją zmyć
- cena regularna dość wysoka (19,90), ale mi udało się kupić ją w promocji w zestawie z żelem i kremem do twarzy

Moja ocena: 5/5

4 komentarze:

  1. cytrynka może być ciekawy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie jest troszkę za droga na maseczkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. uj cena faktycznie za wysoka:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak tylko będę miała fundusze to raczej kupię ;)

    _ http://natalliem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń