Strony

wtorek, 30 sierpnia 2011

denko sierpień

Kończy się sierpień więc postanowiłam podsumować moje zużycia z tego miesiąca. Sama się zdziwiłam, że tyle produktów udało mi się wykończyć :) Jeśli coś Was zaciekawi, możecie powiększyć zdjęcie.

1. Garnier, żel-krem oczyszczający Czysta Skóra, z aloesem i cynkiem. To już moje drugie opakowanie i jestem z niego bardzo zadowolona. Cena ok. 13zł.
Czy kupię ponownie? - pewnie tak
2. Avon, peeling do stóp z limonką, 75ml. Moim zdaniem peelingi do stóp z Avonu dość słabo ścierają, ale zawsze jak wchodzi jakiś nowy zapach,to się skuszę. Największą zaletą tych scrubów są właśnie piękne zapachy.
Czy kupię ponownie? - pewnie tak, ale o innym zapachu żeby wypróbować czegoś nowego

3. Beauty Formulas, matujący żel do mycia twarzy, 150ml.
Czy kupię ponownie? - nie ponieważ żel w moim przypadku nie dawał żadnych rezultatów
4. Schwarzkopf, Schauma, szampon odbudowa i pielęgnacja do włosów suchych i zmęczonych.
Czy kupię ponownie? - raczej nie, ale tylko dlatego,że lubię wypróbowywać nowe szampony. Szampon nie był jednak zły, miałam jeszcze odżywkę z tej serii i całość dawała efekt miękkich, nawilżonych włosów. 
5. Avon, nawilżający balsam do stóp z algami z serii ,,Morska Bryza'', 75ml.
Czy kupię ponownie? - nie, krem miał bardzo ładny zapach, ale nic poza tym. Słabo nawilżał moje stopy. 
6. Oriflame, krem do rąk happy pomarańczowy, 50ml.
Czy kupię ponownie? - nie, krem pachniał jak zwykłe kremy z kiosku za 2zł. Miał małą pojemność, a kosztował ok. 6zł. Nawilżał, ale był to bardzo krótkotrwały efekt. 

7. Avon, krem do depilacji ciała do skóry wrażliwej, skin so soft, 100ml.
Czy kupię ponownie? - nie, głównie ze względu na zapach. Poza tym po użyciu i tak trzeba było użyć jeszcze depilatora ponieważ krem nie był dokładny.
8. Avon, mgiełka do ciała, lawenda, 125 ml.
Czy kupię ponownie? - tak, ale inny zapach
9. Biosilk, mini wersja szamponu wygładzającego.
Czy kupię ponownie? - jeśli znajdę pełnowartościową wersję w promocji, to tak. Ceny tych szamponów trochę mnie przerażają, ale włosy były po nich pachnące, miękkie, nawilżone. 
10. mydło do cery trądzikowej, kupione w aptece.
Czy kupię ponownie? - nie, ponieważ miało okropny zapach, nieciekawą konsystencję, a do tego nie dawało żadnych efektów. 
11. Rexona, dezodorant aloe vera
Czy kupię ponownie? - tak, już kupiłam. Odpowiada mi zapach, a do tego jest skuteczny. 
12. Johnson's, żel pod prysznic Be Fresh z konwalią, 400ml.
Czy kupię ponownie? - tak, ale inny zapach. Ten żel był rzadki, a do tego zapach wcale nie był konwaliowy, raczej morski. Jeden z gorszych żeli z tej firmy.
13. Oriflame, maseczka do włosów aloe vera & maracuja, 150ml.
Czy kupię ponownie? - raczej nie, ponieważ efekty były słabo widoczne.
14. Oriflame, woda Serene, 50ml.
Czy kupię ponownie? - nie, ponieważ zużyłam już 2 flakony tej wody i po prostu znudziła mi się:) Zapach jest jednak bardzo ładny, delikatny.

 15. Mariza, zmywacz do paznokci o zapachu różanym, 100ml.
Czy kupię ponownie? - nie, ponieważ miałam po nim strasznie wysuszone paznokcie. O wiele lepiej sprawuje się już zmywacz Biedronkowy. Mam jeszcze 2 opakowania tego produktu, które będę musiała jednak zużyć. Co do różanego zapachu, to był on słabo wyczuwalny. Dominował jednak typowy dla zmywaczy smrodek ;)

 16. Oriflame, żel pod prysznic Discover, Santorini, 250ml. Zostawiłam trochę na dnie żeby pokazać Wam kolor. Cena w promocji: ok. 11zł.
Czy kupię ponownie? - nie, ponieważ żele te nie należą do najtańszych, a są rzadkie i niczym się nie różnią od innych, tańszych żeli.

 17. Oriflame, cień do powiek z jakieś starej kolekcji w kolorze szarym, niestety z opakowania nie jestem w stanie nic odczytać. W katalogu już ich nie ma.

 18. Avon, spray przyspieszający wysychanie paznokci, 50 ml.
Czy kupię ponownie? - już kupiłam, chociaż trochę się pospieszyłam. Spray nie okazał się tak fajny, jak myślałam na początku. Duży minus za pozostawianie na rękach tłustej powłoki. Poza tym rozpryskuje się na całą rękę, wolałabym stosować go tylko na paznokcie.

 19. Avon, kredka do oczu w kolorze czarnym, z gąbeczką. Zrobiłam wcześniej zdjęcie żeby pokazać Wam jak wyglądała :)
Czy kupię ponownie? - tak,tak,tak!!! To moja ukochana kredka, zużyłam ich już chyba z sześć albo siedem, mam też spory zapas. Kredka trzyma się na oku cały dzień, nie rozmazuje się, nie jest zbyt twarda, ani zbyt miękka. Mój ideał :)

20. Avon, żel do pielęgnacji okolic oczu z serii Spa, ,,greckie morza'', 15 ml.
Czy kupię ponownie? - nie, ponieważ nie zauważyłam żadnych efektów podczas stosowania. Żel miał różowawy odcień, nie dawał jednak rady z ukrywaniem cieni.

21. Mariza, zmywacz do paznokci i tipsów, 50 ml. 
Czy kupię ponownie? - nie, strasznie wysusza


22. Avon, woda toaletowa Christian Lacroix, Rouge, 50 ml
Czy kupię ponownie? - nie, to kompletnie nie mój zapach. Ciężki, duszący, raczej na wieczór dla starszej pani



Zużyłam jeszcze kilka innych produktów, które trafiły jednak do kosza ponieważ albo zapomniałam o zrobieniu zdjęcia albo zużyłam je w miejscu, w którym nie miałam aparatu. Cieszę się jednak, że chociaż część kupionych kosmetyków udało mi się zużyć. Teraz mam miejsce na nowe :D
Wczoraj przez przypadek trafiłam na promocję w sklepie internetowym Douglas. Przy pierwszych zakupach dostawało się zniżkę w wysokości 40zł. Postanowiłam niedawno oszczędzać i nie kupować niepotrzebnych kosmetyków więc chciałam odpuścić, ale znalazłam matujący korektor z L'oreala i pędzelek Art Deco w dość przyzwoitej cenie więc postanowiłam zamówić oba produkty. Musiałam dopłacić do nich ok. 10zł plus 13zł przesyłka, całość wyniosła mnie więc nieco ponad 20zł. Do tego mam otrzymać dwie próbeczki. O promocji dowiedziałam się po 23, a obowiązywała ona do końca dnia więc nie poinformowałam Was, ale jeśli znajdę coś ciekawego,to na pewno o tym napiszę :)

2 komentarze: