Wygrzebałam tę szminkę z dna mojego motylkowego kuferka i powiem szczerze, że wątpię aby była jeszcze dostępna w sprzedaży. Czasami jednak produkty tego typu trafiają do oferty netto, stąd pomysł na szybką recenzję tej szminki.
odcień - cherry glisten
cena - ok.30zl bez promocji
,,Szminka idealna dla kobiet, które cenią sobie piękno i wygodę. Za jednym pociągnięciem dostarcza ustom nawilżającego koloru i ochrony dzięki właściwościom pielęgnacyjnym balsamu do ust.
Doskonała na lato dzięki obecności SPF 15.
Zamknięta w innowacyjnym opakowaniu, umożliwiającym aplikację jednym ruchem w każdej chwili.
Dostępna w 10 kolorach''
bez błyszczyka:
z bezbarwnym błyszczykiem:
Dla mnie to niestety wielki kit:
- pomysł na wysuwaną szminkę całkiem fajny, ale niestety nie wytrzymała ona długo w swoim pierwotnym kształcie. Po kilku użyciach połamała się i ciężko było jej używać.
- kolor ładny, ale bardzo nietrwały
- podkreśla wszystkie rysy na ustach, zbiera się w pewnych miejscach
- cena zbyt wysoka
- plusem jest to,że dość dobrze nawilża
Moja ocena: 2/5
Uuu, widzę, że kiepska ;/
OdpowiedzUsuńA ja ją bardzo lubiłam i szkoda, że już wycofali je :)
OdpowiedzUsuńpołamała sie hmm...
OdpowiedzUsuńwiesz za duzo moze wysuwasz?
tak wycofana...ale zawsze jest elno nowosci szminkowych to napewno sobie cos wybierzesz:P
Zgadza się byc może własnie za dużo jej wysuwasz lub za mocno przyciskasz:) Kolorek nie mój, ale ja ogolnie bardzo lubię szminki z Avonu:) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńKolor ładny ale na ustach wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuń