Moje dwie ostatnie wizyty w Biedronce zaowocowały kupieniem termosu, podkolanówek i książki, która z pewnością przyda się przy pisaniu mojej pracy :)
termos - 14,99zł
podkolanówki - 7,99
książka - 9,99
A jutro niedziela i mam zamiar w końcu się wyspać :) Poranne wstawanie do pracy nie służy mi najlepiej. Postaram się dodać niedługo kilka recenzji, myślę też o zrobieniem notki na temat moich ostatnich ulubieńców. Trzymajcie się cieplutko :)
podkolanówki piękne ; D ;)
OdpowiedzUsuńtermosik mam;D co my byśmy zrobili bez naszej cudnej Biedronki? hihi
OdpowiedzUsuńA u mnie nie ma termosów,bu.
OdpowiedzUsuńBiedronka górą!:)
OdpowiedzUsuńFajny termos, ja ostatnio przygarnęłam pasiaka z Ikei - ale trochę ulewa, więc chyba go wymienię :) :*
OdpowiedzUsuńTermos ~~ przydałby mi się, przy okazji na jakieś sesje zdjęciowe które nie odbywają się w cieple :)
OdpowiedzUsuńW biedronce zawsze jest coś ciekawego :)
OdpowiedzUsuńurocze podkolanówki ! :))
OdpowiedzUsuńPiękny termos! U mnie w Biedronce były niestety same brzydkie i nie kupiłam. Zniechęcił mnie na nich wzór moro.
OdpowiedzUsuń