Kobieca logika bo nie wiem jak inaczej nazwać ten post ;) Trzeba być mną żeby jednego dnia wydać kupę kasę na suplementy diety wzmacniające włosy, odżywki, wcierki i inne cuda, a drugiego dnia ściąć włosy na krótko
Przed:
włosy naturalnie falowane, kolor farby bardzo zbliżony do naturalnego koloru włosów
Po:
bardzo krótka fryzurka, ciemny kolor rozświetlają rudawe refleksy
Szkoda mi długich włosów, ale nie mogę powiedzieć żebym żałowała. Teraz włosy łatwiej mi się układają, wyglądają na zdrowsze i zyskały na objętości. Zobaczymy tylko jak będą wyglądać gdy trochę podrosną. Mam jednak mieszane odczucia co do koloru, chyba za jakiś czas wrócę do ciemnego brązu. A o włosy będę dbać dalej żeby odrastały silne i zdrowe :) Buziaki!
szkoda, że nie pokazałaś całej twarzy, ale po tych małych fotkach widać, że bardzo fajna fryzurka :)
OdpowiedzUsuńa włosy z pewnością odżyją po tym cięciu
o kurcze, zaskoczyłaś :) ja bym się chyba nie odważyła
OdpowiedzUsuńWow, ale zmiana! Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńa ja myślę, że to dobra decyzja, odświeżyłaś siebie akurat na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńciekawa zmiana. ;))
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Uwielbiam wygodne krótkie fryzurki :)
OdpowiedzUsuńDobra decyzja :)