Zrobiłam małe zakupy w Yves Rocher - tym razem w sklepie stacjonarnym, nie przez internet. Do koszyka wpadły 4 żele pod prysznic, z czego ostatni to produkt 2w1, może służyć również jako szampon - idealne rozwiązanie na wakacje, a do tego pięknie pachnie.
Kupiłam kolejny płyn do demakijażu oczu, jest obecnie przeceniony na 12,90zł
Miałam do wykorzystania kupon i niespodziankę do odbioru. Okazał się nią cień do powiek, wcześniej nie miałam cieni YR więc jestem go bardzo ciekawa. Kolor to połączenie brązu i złota, moje kolory :)
Przyszło również zamówienie z Avonu. Ostatnio mało tam zamówiłam więc teraz nadrobiłam zaległości, tym bardziej, że katalog był dość ciekawy.
nowości przeciw wypadaniu włosów:
lakiery mambo melon oraz fast time teal:
błyszczyk gleaming coral:
przy zakupie produktów z serii spa można było dokupić nawilżającą mgiełkę za 7zł. Skusiłam się na dwie i nie żałuję, ładnie pachną i rzeczywiście nawilżają
maseczki i inne produkty z planet spa mają nowe opakowania
zrobiłam też zapas kredek do oczu:
od lewej: black ice, blackened night, twilight, moonlit brown
Jutro o zakupach niekosmetycznych :) a na koniec - moja kicia :)
jakie duże zakupy;d
OdpowiedzUsuńPrzyjemne zakupy , a kicia urocza :D
OdpowiedzUsuńOlejki z Planet Spa też zamówiłam, a raczej jeden i naprawdę ślicznie pachnie :). Maseczki z Planet Spa również mam - chociaż tę błotną w starej wersji i jest to jedna z moich ulubionych. Czekam na opinię o nowej serii AT i tego tuszu Extra Lasting (bo to chyba tusz o ile się nie mylę ;))
OdpowiedzUsuń