Dawno nie było tu mojego koteczka :)
moje ulubione pozy:
ni to koń, ni to kot
a może jednak samolot
zawijaski
z syrkami na wierzchu (w końcu spadła)
wietrzymy paszki
zmęczona po zabawie z myszką
chyba film był nudny...
rośnie to i jeszcze się rozkłada w łóżku :) a jeszcze niedawno była taka malutka ♥
Super kicia :)
OdpowiedzUsuń