Dziś druga część ostatnich zakupów i prezentów, jakie dostałam z okazji urodzin :)
Moi bliscy zawsze wiedzą co mi kupić - książki, świeczki, słodycze, kosmetyki zawsze znajdą u mnie miejsce :)
dostałam piękny magnes na lodówkę, który ma przypominać mi o moim ukochanym Gdańsku, z którego się wyprowadziłam jakiś czas temu
Dostałam też kilka rzeczy z Primarka:
i spodnie z New Looka
kupiłam też 2 pędzle do oczu, które okazały się być ,,pendzlami'' ;)
Miłego dnia :*
fajne te peNdzle ;D
OdpowiedzUsuńParagon mnie rozśmieszył :)
OdpowiedzUsuńTeż wczoraj kupiłam pędzle :) ale dobrze są napisane na paragonie :D
OdpowiedzUsuńpozazdrościć pendzli ;p sto lat:)!
OdpowiedzUsuń