W domu u rodziców znalazłam dwa zapomniane cienie firmy Sensique - kolory 110 i 112. Zupełnie nie wiem,czemu ich nie używałam, są bardzo dobre, a z tego co pamiętam, również niedrogie - ok.4-5zł.
Pojemność: 4g
Na opakowaniu znalazłam informację, że cienie produkowane są przez firmę Hean, a słyszałam o tej marce wiele dobrego.
Cienie są bardzo dobrze napigmentowane, długo utrzymują się na powiece. Pięknie mienią się w słońcu. Niestety mają jedną straszną wadę - osypują się, przez co zawsze muszę robić poprawki w makijażu. Za tę cenę jestem jednak w stanie im to wybaczyć :) Nie mam pojęcia,czy są dostępne jeszcze w Naturach, ale jeśli je znajdziecie, to warto wypróbować.
Moja ocena: 4+/5 (za osypywanie się)
mam paletkę ich cieni i jest całkiem do rzeczy :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ładne :)
OdpowiedzUsuńmam paletkę z tej firmy i narazie testuje :)
OdpowiedzUsuńNo nawet fajne fajne:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie,u mnie początki
www.kolrowad.blogspot.com
obserwuję:)Mam nadzieję,że ty również:)
Pozdrawiam