Wpadłam wczoraj do Mohito i znalazłam tam mnóstwo fantastycznych (i przecenionych) sukienek. Sama nie wiedziałam,które wybrać, a jak na złość wszystkie pasowały idealnie ;) Wybrałam dwie, ale może jeszcze zajrzę tam w przyszłym tygodniu bo pewna koronkowa bluzeczka ciągle siedzi mi w głowie...
świetne wycięcia na plecach:
a teraz uciekam się szykować bo czeka mnie dziś grill i mnóstwo wspaniałej, pourodzinowej zabawy :) Zapraszam na moje rozdanie
pomarańczowa świetna! Mohito ma fajne obniżki dwa razy do roku:)
OdpowiedzUsuńTa pomarańczowa piękna :)
OdpowiedzUsuńMam taką samą tylko, że różową :)
OdpowiedzUsuńpierwsza sukienka śliczna ;)
OdpowiedzUsuńfajne kiecki :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, bo obserwuję i ja siebie widzę w obserwatorach u Ciebie :(
OdpowiedzUsuńO kurcze, miałam kupić tę drugą sukienkę, ale kiedy zobaczyłam cenę, to stwierdziłam, że szkoda mi 180 zł. na sukienkę, którą założę może 2 razy w roku. :D
OdpowiedzUsuń