W czasie trwającej ostatnio promocji w Rossmannie (-40% na kolorówkę) trzy razy odwiedzałam ten sklep i wyszłam tylko z lakierem do paznokci Wibo ;) Miałam zrobioną listę zakupów, niestety nic z niej nie odnalazłam na półkach. Większość produktów była już przebrana, a mi nie potrzebny kolejny podkład czy tusz do rzęs. Gromada pchających się kobiet też nieco odstraszała, zrobiłam więc małe zakupy w Yves Rocher.
oprócz żelu pod prysznic kupiłam też maseczkę oczyszczającą i płyn micelarny (póki co poczeka w kolejce)
w aptece DOZ wymieniłam punkty na krem do rąk Himalaya, to moje pierwsze spotkanie z tą firmą.
Przedwczoraj dostałam też informację od Firmoo, że moje okulary zostały wysłane - nie mogę się doczekać, kiedy je dostanę :-)
Ja również czekam na okulary :)
OdpowiedzUsuńRównież czekam na okulary i jestem mega ciekawa :) Fajne zakupy:) Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńKochana jak to jest z tymi okularami szkła dostajesz zerówki tak ?
OdpowiedzUsuńokulary wybierasz jakie chcesz, ja mam sporą wadę i zaznaczyłam,że takich potrzebuję :)
UsuńJa się nie skusiłam na nic z tej promocji w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńJa produkty Himalaya przywiozłam sobie z Indii za śmieszne ceny :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą maseczkę z YR i płyn micelarny też zakupiłam zobaczymy co z tego wyjdzie :)